jezioro w Kiersitach
-
DST
103.50km
-
Czas
05:15
-
VAVG
19.71km/h
-
VMAX
49.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 1553kcal
-
Podjazdy
520m
-
Sprzęt turladło
-
Aktywność Jazda na rowerze
zoltym szlakiem ostro pod gore do alsfaltu, ladnie wzroslo tentno, ale bylo co robic. Pomorska Wies, Zalesie, przez pola i swietny lesny zjazd do Aniolowa, super przezroczystosc powietrza skutkowala genialna widocznoscia, akurat odbywaly sie tam dni Aniolowa impreza rozkrecona od samego rana, dalej w dol, odbijajac przez dukt lesny wzdloz pola z ktorego wyploszylismy sarne na Marianke, w Mariance w prawo przez las i 7demke do Rzecznej, gdzie asfaltem na Krosno.
Reprezentacja lokalna z Krosna bawila na imprezie w Aniolowie ; )
Asfaltem Nowe Kusy, w kierunku na pochylnie, dalej Jelonki, mijamy Marwice droga 527 na Topolno Wielkie, tam ostro w lewo szutrem i w prawo na Wysoką. Dalej lekko po asfaltowych interwalach na Grądowy Młyn i Powodowo. Po drodze jeszcze Kwietniewo, zapasy w sklepie i nad jezioro w Kiersitach.
Powrót przez las i pole po niezlym blocie wykwitłym po solidnych opadach deszczu do asfaltu na Kwietniewo, tam szutrem odbijając na wzniesieniu lekko w prawo przez swietny zjazd lesny na Stare Dolno po szutrowym szlaku w kierunku na Nowe Dolno, mijając Dzierzgonkę, asfaltem wzdłóż jeziora Drużno na Żurawiec i Tropy Elbląskie, dalej obok najniżej położonego położonego punktu w Polsce przez Raczki Elbląskie w kierunku na dom.